Prima Aprilis w klasie 1e i 2c

Wychowawczyni postanowiła obu swoim klasom zrobić żart primaaprilisowy.

Gdy klasa 2c była na lekcji pływania, zapakowała z pomocą pana woźnego ławki folią typu strech. Uczniowie jak wrócili z pływalni zostali poinformowani, że ich ławki zostały sprzedane i teraz uczyć się będą bez ławek. Lekcje zaczęły się odbywać w takich warunkach jakie sobie stworzyli bez wykorzystania ławek, czyli na krzesełku, na podłodze. Po chwili uczniowie usłyszeli, że to był żart na Prima Aprilis, a strech posłuży im  do malowania farbami. W ten sposób żart się udał, a dzieci namalowały piękne wiosenne obrazy w nietypowy sposób.

       Natomiast z klasą 1e nie można było zastosować elementu zaskoczenia, gdyż klasa nigdzie nie wychodziła, więc pan woźny przyszedł na przerwie i oznajmił, że pakuje ławki do sprzedaży i zrobił to przy dzieciach. Mina pierwszaków bezcenna. Martwili się: Jak oni teraz się będą uczyli? Nagrali  filmik dla rodziców i opowiedzieli o swoich przeżyciach. Na koniec też malowali farbami na tej folii. Śmiechu było co niemiara, że tak zostali wkręceni.

Więcej zdjęć w galerii...